Paradoks energii wodnej: czy jest taka czysta jak nam się wydaję? Czy w obliczu suszy braku wody i wymieraniu gatunków, regulacja rzek ma sens? Norwegia aż 44% swojej energii produkuje z tam rzecznych uznając ją na czystą energię. Jednocześnie, po drugiej stronie Europy czyli na Bałkanach, mieszkańcy protestują przed powstawaniem nowych tam mówiąc, że „nie ma życia, kiedy rzeki zamienią się w pustynię”, a właśnie to im grozi.
Gdzie leży prawa? Czy woda zawsze będzie płynąć, nawet jak będziemy próbować zawracać ją kijem? Do usłyszenia w Halo, tu Ziemia!